Obejrzałam dziś film „Atlantyda” 2017 roku, jest bardzo ciekawy, nigdy nie zastanawiałam się czy taka wyspa istniała, zaczęłam grzebać w internecie i nie znalazłam żadnych potwierdzeń które by na 100% twierdziły, że Atlantyda istniała.
Jak sądzicie czy to jednak jest mit, czy prawda?
MishelBegginer
Atlantyda. Czy istniał naprawdę?
Udostępnij
Nie widzę powodów, dla których miałaby nie istnieć.
To temat stary jak świat, można by rzec. Informacje o Atlantydzie pochodzą od Greka Solona, który usłyszał o niej od kapłanów egipskich, którzy to mieli przekazywać pomiędzy sobą od pokoleń, co się działo w zamierzchłych czasach. Później Platon na tej podstawie napisał Timaios i Kritias (filozoficzny mit o stworzeniu świata). Jakkolwiek ci ludzie brali to na poważnie, o tyle już wtedy zastanawiano się o co w zasadzie chodzi. Platon twierdził, że znajduje się ona za Słupami Heraklesa. Współcześnie uważa się, że chodziło mu o Cieśninę Gibraltarską. Inni zaś łączą je z Hyperboreą, a nawet ze ścianą lodu, którą ma być Antarktyda w koncepcji Ziemi w kraterze Terry.
Poza tym iż bardziej współcześni nam filozofowie zastanawiali się od dawna, czy Atlantyda była platońskim wyobrażeniem idealnego państwa, czy też nie, to wiele miejsc z nią utożsamiano. Trójkąt Bermudzki ze swymi anomaliami, Kretę z resztkami cywilizacji z Knossos (pewne egipskie reliefy przedstawiały kontakty z nią), kontynent wysepek Mu/Lemurii na Oceanii, Oko Sahary. Wiele również odkrywano zatopionych miejsc na przestrzeni lat, jednakowoż i tak dna oceanów pozostają prawie wcale niezbadane. Do tego, czasy się zmieniły, np. Sahara przestała być porośnięta roślinnością i stała się pustynią. Niemniej, zauważ, że skądś się wzięła taka nazwa jak Ocean Atlantydzki, aczkolwiek twierdzi się, że Atlantikos („morze na zachód od wybrzeża Afryki”) odnosi się do Atlasa i tego całego mitu.
W kontekście informacji alternatywnych i ezoterycznych można dowiedzieć się trochę więcej. Edgar Cayce, spiący prorok, umiejscowił ją właśnie w Trójkącie Bermudzkim, stwierdzając iż powodem jej katastrofy były źle działające wielkie kryształy. Podobne rzeczy można usłyszeć od osób poddanych regresji hipnotycznej i niehipnotycznej. „Ramtha. Biała Księga” przedstawia nieco realiów życia tamtego czasu. Ponadto wspomina się także od eksodusie ludzi z Atlantydy na resztę zamieszkałego świata: do Egiptu (kapłani), Irlandii (druidzi), na Ameryki Północnej (Indianie), czyli, jakby nie patrzeć, na ziemie położone w północnej części Atlantyku.
Myślę że Atlantyda istnieje dalej ale na innej części Ziemi całkiem blisko naszej części. A być może jest na naszej części Ziemi. Przecież są miejsca na Ziemi gdzie zwykły śmiertelnik nie ma wstępu.